- Strona główna
- Aktualności
- Jak się uczyć żeby się nauczyć?
Każdy student wie, że rozpoczynanie nauki na dzień przed egzaminem to wątpliwy pomysł. Dlaczego taki system powinien być tylko i wyłącznie ostatnią deską ratunku? Dlaczego warto planować?
Po pierwsze, nasz umysł żeby się nauczyć, potrzebuje zrozumieć i przetworzyć, a to wymaga czasu, obróbki i porcjowania informacji. W psychologii poznawczej istnieje takie pojęcie jak konsolidacja śladu pamięciowego – informacja żeby została zapamiętana musi się utrwalić, również na poziomie neurobiologicznym. Żeby ten proces mógł nastąpić potrzebna jest aktywna obróbka informacji, powtarzanie, wykorzystywanie nabywanych informacji w życiu, ale też na przykład…sen. Podczas snu w naszym mózgu zachodzą zmiany bardzo istotne dla procesu uczenia się. Po drugie – nasze zdolności zapamiętywania w krótkim czasie są ograniczone. Ucząc się „tuż przed” egzaminem musimy liczyć się z tym, że zapamiętamy tylko urywki materiału. Zapamiętywanie może być bardziej mechaniczne niż oparte na rozumieniu sensu, a treści szybko zapomnimy.
Oczywiście istnieją osoby o szczególnych zdolnościach pamięciowych, którym wystarczy bardzo niewiele żeby skutecznie zapamiętać nawet bardzo duże porcje informacji. Jednak większość
z nas potrzebuje nieco więcej wysiłku oraz uwzględnienia podstawowych zasad skutecznego uczenia się, które postaram się nieco przybliżyć.
Koncentracja uwagi
Bardzo wiele osób stwierdzających, że ich pamięć szwankuje, w rzeczywistości ma problemy
z koncentracją uwagi. Koncentracja uwagi to pierwszy i kluczowy element całego procesu zapamiętywania. Jeśli nie ma koncentracji uwagi, nie ma zapamiętywania. Dla ciekawskich – informacje, które do nas docierają poprzez zmysły trafiają do tzw. pamięci sensorycznej. Ma ona dużą pojemność, ale informacje przechowywane są w tym magazynie bardzo krótko (0,5-2 sekundy
w zależności od zmysłu). Do pamięci krótkotrwałej mogą przejść tylko te informacje, na które zwrócimy uwagę. Pozostałe znikają bezpowrotnie. Objęcie czegoś aktywną uwagą to podstawa zapamiętania. Gdyby nie uwaga, żylibyśmy w ciągłym przeciążeniu. Uwaga jest procesem aktywnym i celowym, co znaczy, że sami nią kierujemy (Bąbel i Baran, 2011).
I tutaj pojawia się miejsce bardzo praktyczne zastosowanie tej wiedzy – to my sami mamy wpływ na to, jakie bodźce znajdują się wokół nas, ile mamy wokół siebie „zakłócaczy”, które mogą pochłaniać zasoby naszej uwagi i osłabiać zdolność uczenia się tego, co chcemy. Im częściej zerkamy na telefon, przeglądamy Internet, im więcej bodźców dookoła, w tle, tym trudniej może być się skupić.
Przerwy i „ładowanie akumulatorów”
Warto pamiętać jednak, że nie jesteśmy w stanie efektywnie koncentrować się przez dłużej niż 45-60 min. W niektórych przypadkach – jeszcze krócej. Im bardziej jesteśmy zmęczeni, im dłużej się uczymy, tym częściej potrzebne są przerwy. Bardziej skuteczna jest nauka w stosunkowo krótkich przedziałach czasowych – na początku te okresy mogą być dłuższe (45-60 min), z czasem krótsze (20-30 min). Bardzo istotna rolę odgrywają przerwy. Jeśli nie zrobimy ich sami – nasz umysł się o nie upomni. Zaczniemy częściej sięgać po telefon, myśleć o kolejnej przekąsce itd. Zdecydowanie lepiej samemu zaplanować przerwy, uwzględniając swoje możliwości i aktualną dyspozycję. Nie warto oczekiwać od siebie nieprzerwanej koncentracji i efektywności przez wiele godzin. Takie oczekiwania często kończą się poczuciem winy i niezadowoleniem z siebie gdy umysł „odpływa”, a ręka sięga po telefon. Spadki koncentracji są stanem naturalnym.
Podczas przerw warto zadbać o trochę ruchu, choćby chwilową zmianę miejsca i obiektu koncentracji uwagi. To czas na „naładowanie akumulatorów”, odpoczynek, zjedzenie czegoś, picie.
Okres intensywnej nauki to nie czas na odchudzanie – nasz mózg potrzebuje energii i nawodnienia. Używając języka psychologii ewolucyjnej, podczas uczenia się nowych rzeczy musi starczyć nam zasobów energetycznych na dużo więcej niż tylko przetrwanie i podtrzymanie funkcji życiowych.
W związku z tym, potrzebna jest też odpowiednia ilość snu. Zmęczenie, niewyspanie, głód – to wszystko działa na naszą niekorzyść.
Szkodzi też nadmiar kofeiny. Powodując nadmierne pobudzenie i lęk, może osłabiać koncentrację i funkcje pamięciowe.
Aktywne uczenie się
Dla większości osób jednokrotne zapoznanie się z materiałem to za mało, by skutecznie się go nauczyć. Wielokrotne powtarzanie, czytanie jest najczęściej wykorzystywanym, ale też najbardziej intuicyjną metodą uczenia się. Czy jest skuteczne?
Tak, ale pod pewnymi warunkami. Jak opisują Bąbel i Baran (2011), wielokrotne, mechaniczne powtarzanie jakiejś partii materiału (np. obcego słówka) sprawia, że informacja dłużej znajduje się w naszej pamięci krótkotrwałej. Jednakże jeśli chcemy się czegoś nauczyć, tak by móc odtworzyć to za kilka dni bądź tygodni, potrzebny jest transfer informacji do pamięci długotrwałej. Aby to osiągnąć konieczne jest tzw. powtarzanie opracowujące.
Powtarzanie opracowujące wymaga aktywnego analizowania i „obrabiania” informacji. Najistotniejsze w tym procesie jest to, by połączyć nowe informacje z już posiadaną wiedzą. Chodzi tu zatem nie o ilość powtórzeń, ale jakość pracy, którą wkładamy w uczenie się. Co może być pomocne?
To skuteczny sposób na połączenie nowych informacji z już posiadanym systemem znaczeń. Im więcej emocji budzą skojarzenia, tym lepiej. Mogą być humorystyczne, wyraziste, karykaturalne. Bardzo skuteczne jest tez tworzenie skojarzeń, które odnoszą się do nas samych – poszukujemy związku miedzy informacjami, a nami samymi.
Okazuje się, że skuteczne jest łączenie słowa i obrazu (tzw. podwójne kodowanie, Bąbel i Baran, 2011). Kiedy uczymy się tekstu, możemy tworzyć ilustracje, obrazy, diagramy. Przyswajając sekwencję informacji, warto użyć wyobraźni i skojarzyć poszczególne elementy ze znaną nam historią, bajką, filmem albo umieścić w wyobraźni w znanym nam miejscu. Na tych zasadach bazuje większość mnemotechnik. Zgodnie z zasadą podwójnego kodowania, jeśli chcemy skuteczniej zapamiętać jakiś obraz, schemat, warto opisać go słowami.
Holmes (2019) opisuje badania, z których wynika, że zabiegiem zwiększającym skuteczność uczenia się jest „próbne”, samodzielne odtwarzanie materiału. Zatem czytamy fragment, a następnie swoimi słowami próbujemy odtworzyć jak najwięcej z tego, co przeczytaliśmy. Zgodnie z zasadą, że skuteczne jest aktywne uczenie się – wszystko co zmusza nas do odtwarzania, analizowania, szukania sensu i logicznych powiązań między informacjami, pomaga przyswoić materiał. Procesy te zachodzą również wtedy, gdy możemy podyskutować z kimś o tym, czego się uczymy albo wtedy gdy próbujemy komuś objaśnić dany temat.
Co ciekawe, jeśli uczymy się razem z kimś, obok kogo będziemy pisać egzamin, widok tej osoby może być skuteczną wskazówką do przypominania sobie. Nasza pamięć działa tak, że jeśli jakieś informacje zostały zapamiętane w jakimś konkretnym kontekście, w obecności jakichś wskazówek to przywołanie kontekstu (np. patrzenie na kolegę, z którym uczyliśmy się danego tematu), może pomóc nam przypomnieć sobie zapamiętywane treści.
Próba zastosowania wiedzy, informacji w praktyce to kolejny sposób na aktywną „obróbkę” i bardziej skuteczne zapamiętywanie. Warto odnosić nowe informacje do tego, co już wiemy, próbować nadać temu sensu, znaczenie.
Z czego mogą wynikać trudności w uczeniu się?
Jeśli jesteśmy wyspani, najedzeni, względnie wypoczęci, wypiliśmy odpowiednią ilość płynów, usunęliśmy dodatkowe „rozpraszacze”, robimy przerwy, a wciąż nie możemy się skupić, warto zastanowić się co jeszcze ma na nas wpływ.
Czynnikami, które mogą osłabiać zdolność koncentracji uwagi może być nadmierne pobudzenie emocjonalne, nadmierny stres, stany lękowe. Spadek koncentracji także jest jednym z (obok wielu innych) objawów depresji.
Jeśli ktoś z Państwa boryka się z tego typu trudnościami, warto skonsultować się z psychologiem lub lekarzem rodzinnym (gdy podejrzewamy, że stoi za tym jakiś problem zdrowotny).
——————–
Uniwersytet Bielsko-Bialski tak jak inne wyższe szkoły umożliwia wszystkim studentom skorzystanie z bezpłatnej pomocy psychologicznej. Jeśli czujesz, że zmiana Cię przerasta, lub masz inny problem, z którym nie możesz sobie poradzić, pamiętaj, że możesz skorzystać z pomocy psychoterapeuty. Z konsultacji mogą również skorzystać osoby, które zmagają się ze stresem, wątpliwościami, doświadczają niepokoju lub obniżenia nastroju, lub po prostu czują, że potrzebują rozmowy. W celu ustalenia terminu spotkania można kontaktować się, pisząc na adres: acharusta@ubb.edu.pl (proszę korzystać ze skrzynki UBB) lub dzwoniąc pod numer 33 82 79 436.
Nazywam się Aleksandra Charusta i jestem dyplomowanym psychoterapeutą psychodynamicznym. Od 7 lat pracuję jako psycholog, od 4 jako psychoterapeuta. Doświadczenie zawodowe zdobyłam w różnych instytucjach, wspierając psychologicznie dzieci, młodzież i osoby dorosłe.
Podstawowe godziny pracy gabinetu:
Aleksandra Charusta
psycholog
acharusta@ubb.edu.pl
33 82 79 436
L 014
©2024 Uniwersytet Bielsko-Bialski. Wszystkie prawa zastrzeżone.